Dzień dobry.
Jak widać w tym hobby trzeba mieć zawsze rękę na pulsie. Zauważyłem, że jedna z moich acropor traci tkankę. Szybkie testy, sprawdzenie refraktometru płynem wzorcowym (okazało się, że trzyma nastawienie) i okazało się, że parametry są w miarę w normie, lekko podskoczyło KH i Ca. (pomiary w dzienniczku)
Pistanowiłem podpytać się bardziej doświadczonych na forum nano-reef.pl. Diagnoza - zagłodziłem moje kolorowe patyki. Okazuje się, że trzymając przez dłuższy czas zerowe nutrienty (NO3 i PO4) pozbawiłem zooksantelle pokarmu, w wyniku czego koralowce głodowały, ponoć niskie KH dodatkowo pogłębia problem i koralowiec mimo, że wygląda pięknie, traci tkankę. Temat jest jednak złożony, bo zbyt duże nutrienty powodują zbyt duże namnażanie zooksantelli i koralowiec robi się brązowy.
Przeglądając wcześniej wykonywane fotki trafiłem na tą akroporę, której dotyczy problem. Z fotki wynika, że już od jakiegoś czasu traci tkankę.
Na zdjęciu widać dwie białe plamki przy nasadzie rozgałęzień oraz dużą białą plamę na stopie oblewającej podstawkę.
Co więc zrobić, ano nakarmić te maleństwa. Zakupiłem już zooplankton firmy seachem a dziś do niego dokupię jakieś aminokwasy i plankton czerwony i zielony w kostkach. Dziękuję Jackowi (Jacek-Lublin) z nano-reef.pl za porady. Wczoraj wrzuciłem jedną kostkę dla ryb bez płukania i na wieczór podałem 10 ml zooplanktonu. Zobaczymy jak sprawa się rozwinie, będę informował.
Pozdrawiam, Marek.
czwartek, 3 marca 2016
poniedziałek, 22 lutego 2016
Aktualizacja 2016-02-22
Dzień dobry.
Ciekawa sprawa, po przywiezieniu szczepek od Sylwka jedna z acropor mi poleciała w wyniku nie dopilnowania poziomu KH. Niedawno zauważyłem, że przetrwał fragment tkanki wielkości 0,5 x 0,5 cm i nawet ma ze trzy polipy, które walczą o życie. Zobaczymy, może uda mi się uratować to maleństwo :)
Na koniec FTP (full tank photos)
W akwarium wiele się nie zmieniło, ale udało mi się zrobić parę fotek w ramach aktualizacji. Z nowości, dołożyłem do systemu filtr przepływowy, w którym trzymam około 200 ml węgla. Mam zamiar wymieniać węgiel w okresach miesięcznych. Zdecydowałem się na to, ponieważ marzą mi się ładne acropory, ale w akwarium niestety zachowało się kilka grzybowieńców, których nie mam jak usunąć, no i ciężko mi zrezygnować z zoantusów, a ponoć miekkasy nie znoszą się za dobrze z SPS'ami. Objawia się to poprzez uwalnianie toksyn do wody, które węgiel ma za zadanie wyłapywać. Po zdjęciach widać, że SPSy nie mają się jakoś źle, ale zawsze może być lepiej.
Nadal nie udało mi się wykonać lampy T5. Brak czasu, brak środków, kiedyś się doczeka.
Nadal akwarium dręczy cyjano, zastanawiam się nad użyciem chemi clean'u, ale ciągle się wstrzymuję i łudzę, że samo zejdzie, chociaz chemi clean czeka w szafce.
Ciekawa sprawa, po przywiezieniu szczepek od Sylwka jedna z acropor mi poleciała w wyniku nie dopilnowania poziomu KH. Niedawno zauważyłem, że przetrwał fragment tkanki wielkości 0,5 x 0,5 cm i nawet ma ze trzy polipy, które walczą o życie. Zobaczymy, może uda mi się uratować to maleństwo :)
![]() |
Acra po przywiezieniu do akwarium |
![]() |
Uratowany fragment tkanki |
Pozdrawiam serdecznie i do następnej aktualizacji :)
Marek.
poniedziałek, 15 lutego 2016
Aktualizacja 2016-02-15
Dzień dobry.
Na wstępie dwie fotki. Więcej nie wyszło :-P.
W akwarium wprowadzam kilka zmian, o których muszę wspomnieć na blogu. Po pierwsze zdecydowałem się odessać piasek z akwarium głównego. Co mnie do tego skłoniło? A no to, że po czyszczeniu pomp po raz kolejny nie udało mi się ich ustawić identycznie i znowu piasek wędruje po całym akwarium zasypując koralowce stojące na dnie. Poza tym nie mogę ustawić cyrkulacji tak jakbym chciał właśnie ze względu na piasek. Cały proces będzie baaardzo długo trwały. Mam zamiar usuwać garstkę piasku co 2-3 dni odsysając go powoli. Dotychczas odsysałem już dwa razy i za każdym razem wraz z piaskiem ubywało mi około 5-6 litrów wody, które uzupełniłem świeżą solanką. Dla czego tak powoli? Ponieważ w środkowej części akwarium usypała mi się dosyć gruba warstwa piasku i obawiam się, że mogą tam zachodzić procesy beztlenowe. Nie chcę odsłonić stref beztlenowych gwałtownie i zachwiać całym systemem zbyt mocno.
Druga zmiana to sól. Dotychczas używałem taniej soli KENT Marine sea salt, byłem z niej b. zadowolony, nigdy nie narzekałem, ale ostatnie pudełko kupiłem po dłuższych poszukiwaniach w internecie, a ostatnio w ogóle nie mogłem jej nigdzie znaleźć. Podczas wyjazdu na ferie do Bielska Białej spytałem o sytuację w "Skrzydlicy" i ponoć importer na Polskę daje ciała. Żeby zaoszczędzić sobie stresu z zakupami w przyszłości zdecydowałem się na nasz rodzimy Polski produkt firmy Aqua Forest, mianowicie AF reef salt. Zdecydowałem się na tą sól, ponieważ jest dosyć powszechnie dostępna, była w Skrzydlicy, jest tania, i agresywny marketing firmy na forach złamał mnie ostatecznie ;-) (a tak serio chodziło o cenę :-D). Zobaczymy czy Polak potrafi. Jeśli nie będzie większych strat, to może zostanę na stałe przy tej soli. Nie zdecydowałem się na sól probiotyczną tej firmy, ponieważ jest droższa, a ja i tak nie mam zamiaru póki co prowadzić zbiornika metodą probiotyczną, czyli poprzez namnażanie bakterii odżywkami i pozbywanie się nadmiaru w odpieniaczu.
Pozdrawiam, Marek.
Na wstępie dwie fotki. Więcej nie wyszło :-P.
W akwarium wprowadzam kilka zmian, o których muszę wspomnieć na blogu. Po pierwsze zdecydowałem się odessać piasek z akwarium głównego. Co mnie do tego skłoniło? A no to, że po czyszczeniu pomp po raz kolejny nie udało mi się ich ustawić identycznie i znowu piasek wędruje po całym akwarium zasypując koralowce stojące na dnie. Poza tym nie mogę ustawić cyrkulacji tak jakbym chciał właśnie ze względu na piasek. Cały proces będzie baaardzo długo trwały. Mam zamiar usuwać garstkę piasku co 2-3 dni odsysając go powoli. Dotychczas odsysałem już dwa razy i za każdym razem wraz z piaskiem ubywało mi około 5-6 litrów wody, które uzupełniłem świeżą solanką. Dla czego tak powoli? Ponieważ w środkowej części akwarium usypała mi się dosyć gruba warstwa piasku i obawiam się, że mogą tam zachodzić procesy beztlenowe. Nie chcę odsłonić stref beztlenowych gwałtownie i zachwiać całym systemem zbyt mocno.
Druga zmiana to sól. Dotychczas używałem taniej soli KENT Marine sea salt, byłem z niej b. zadowolony, nigdy nie narzekałem, ale ostatnie pudełko kupiłem po dłuższych poszukiwaniach w internecie, a ostatnio w ogóle nie mogłem jej nigdzie znaleźć. Podczas wyjazdu na ferie do Bielska Białej spytałem o sytuację w "Skrzydlicy" i ponoć importer na Polskę daje ciała. Żeby zaoszczędzić sobie stresu z zakupami w przyszłości zdecydowałem się na nasz rodzimy Polski produkt firmy Aqua Forest, mianowicie AF reef salt. Zdecydowałem się na tą sól, ponieważ jest dosyć powszechnie dostępna, była w Skrzydlicy, jest tania, i agresywny marketing firmy na forach złamał mnie ostatecznie ;-) (a tak serio chodziło o cenę :-D). Zobaczymy czy Polak potrafi. Jeśli nie będzie większych strat, to może zostanę na stałe przy tej soli. Nie zdecydowałem się na sól probiotyczną tej firmy, ponieważ jest droższa, a ja i tak nie mam zamiaru póki co prowadzić zbiornika metodą probiotyczną, czyli poprzez namnażanie bakterii odżywkami i pozbywanie się nadmiaru w odpieniaczu.
Pozdrawiam, Marek.
poniedziałek, 1 lutego 2016
Rumieńce - Aktualizacja 2016-02-01
Dzień dobry.
Dziś tylko dwie fotki, za to takie, które bardzo mnie cieszą. Moje patyki zaczęły się rumienić i nabierać kolorów :). Mam nadzieję, że na T5 efekt się pogłębi. Może w tym miesiącu zakupię resztę gratów do lampy.
Obiecane rumieńce:
Dla porównania fotka pierwszej acry z 20.10.2015
Pozdrawiam, Marek.
Dziś tylko dwie fotki, za to takie, które bardzo mnie cieszą. Moje patyki zaczęły się rumienić i nabierać kolorów :). Mam nadzieję, że na T5 efekt się pogłębi. Może w tym miesiącu zakupię resztę gratów do lampy.
Obiecane rumieńce:
Dla porównania fotka pierwszej acry z 20.10.2015
Pozdrawiam, Marek.
wtorek, 19 stycznia 2016
Wymieniajcie prefiltry w filtrze RODI
Dzień dobry.
Ostatnio mam problem z cyjano bakterią. Zacząłem zastanawiać się nad przyczyną tego stanu. Między innymi postawiłem na wymianę prefiltrów w filtrze RODI. wstyd się przyznać, ale nigdy jeszcze nie wymieniałem. Nic mnie nie tłumaczy, ponieważ zestaw prefiltrów do wymiany dostałem gratis z filtrem. Filtr zakupiłem mniej więcej wtedy kiedy powstało akwarium, czyli około 3 lata temu.
Stan prefiltrów pozostawiał wiele do życzenia. Szczególnie prefiltr 20 mi zamontowany jako pierwszy na wejściu.
Następny - filtr węglowy wygląda dużo lepiej, ale pewnie jego zdolności adsorpcyjne mocno kuleją.
Następny w kolejności był Prefiltr 1mi. Ten wyglądał najczyściej, ale i tak jest mocno zabrudzony.
Mam nadzieję, że po wymianie prefiltrów cyjano zacznie ustępować. Będę też śledził stężenie PO4 w akwarium, które dotychczas na małej hance wychodziło 0,00 ppm.
Ostatnio mam problem z cyjano bakterią. Zacząłem zastanawiać się nad przyczyną tego stanu. Między innymi postawiłem na wymianę prefiltrów w filtrze RODI. wstyd się przyznać, ale nigdy jeszcze nie wymieniałem. Nic mnie nie tłumaczy, ponieważ zestaw prefiltrów do wymiany dostałem gratis z filtrem. Filtr zakupiłem mniej więcej wtedy kiedy powstało akwarium, czyli około 3 lata temu.
Stan prefiltrów pozostawiał wiele do życzenia. Szczególnie prefiltr 20 mi zamontowany jako pierwszy na wejściu.
![]() |
Prefiltr 20mi |
![]() |
Prefiltr 20mi |
![]() |
Blok węglowy |
![]() |
Prefiltr 1mi |
![]() |
Prefiltr 1mi |
Mam nadzieję, że po wymianie prefiltrów cyjano zacznie ustępować. Będę też śledził stężenie PO4 w akwarium, które dotychczas na małej hance wychodziło 0,00 ppm.
Pozdrawiam, Marek.
poniedziałek, 11 stycznia 2016
Coś tam rośnie na tych LEDach - Aktualizacja 2016-01-11
Dzień dobry.
Święta, święta i po świętach. Dawno nic nie pisałem, mało czasu na hobby więcej dla rodziny ;).
W akwarium wszystko ładnie rośnie. Acropory mają przyrosty, doszły dwie seriatopory różowe, które po niedługim czasie zrobiły się brązowawe :/. Rośnie niestety również cyjano, choć wydaje mi się, że jakby mniej, no i szklane róże również mają się dobrze, co mnie trochę niepokoi, ale nie mogę utrafić żadnego chelmona w okolicy, jedynie tego nie próbowałem z naturalnych sposobów przeciwko aiptasji.
Z nowości, do akwarium trafiły dwa małe błazenki hodowlane. Jeden od razu wpłynął do euphylii, drugi na razie woli przytulać się do szyby.
Wczoraj natomiast padła mi pompa w odpieniaczu. Dziś zamówiona nowa, mam nadzieję, że do jutra dojedzie ze sklepu. PH w akwarium rano 7,7, nie ma tragedii, może nie będzie żadnej katastrofy.
Nie wiem czy to zasługa DSB, ale w akwarium na razie testy na nutrienty pokazują zera. podoba mi się to. Tylko skąd te brązy na koralach. Powoli zaczynam myśleć o lampie T5. Niestet nie stać mnie na markową, więc biorę się za budowę DIY. Już zakupiłem porządne stateczniki i 6 odbłyśników z Pacyfic Sun. Na razie kasa się skończyła, ale powoli do celu, na razie ma co świecić.
Kika fotek:
Święta, święta i po świętach. Dawno nic nie pisałem, mało czasu na hobby więcej dla rodziny ;).
W akwarium wszystko ładnie rośnie. Acropory mają przyrosty, doszły dwie seriatopory różowe, które po niedługim czasie zrobiły się brązowawe :/. Rośnie niestety również cyjano, choć wydaje mi się, że jakby mniej, no i szklane róże również mają się dobrze, co mnie trochę niepokoi, ale nie mogę utrafić żadnego chelmona w okolicy, jedynie tego nie próbowałem z naturalnych sposobów przeciwko aiptasji.
Z nowości, do akwarium trafiły dwa małe błazenki hodowlane. Jeden od razu wpłynął do euphylii, drugi na razie woli przytulać się do szyby.
Wczoraj natomiast padła mi pompa w odpieniaczu. Dziś zamówiona nowa, mam nadzieję, że do jutra dojedzie ze sklepu. PH w akwarium rano 7,7, nie ma tragedii, może nie będzie żadnej katastrofy.
Nie wiem czy to zasługa DSB, ale w akwarium na razie testy na nutrienty pokazują zera. podoba mi się to. Tylko skąd te brązy na koralach. Powoli zaczynam myśleć o lampie T5. Niestet nie stać mnie na markową, więc biorę się za budowę DIY. Już zakupiłem porządne stateczniki i 6 odbłyśników z Pacyfic Sun. Na razie kasa się skończyła, ale powoli do celu, na razie ma co świecić.
Kika fotek:
piątek, 11 grudnia 2015
Piaskownica
Dzień dobry.
Jak już wcześniej wspominałem przy opisie sumpa w artykule Zmiany, zmiany ... planowałem w nowym projekcie DSB, czyli Deep Sand Bed. Nie będę się rozwodził nad tym co to za ustrojstwo, bo mądrzejsi ode mnie zrobili już to na łamach portalu reefhub.pl w artykule "DSB - powrót do natury". Tak więc jak wspomniałem tak też zrobiłem. Piaskownica znalazła się w końcu w moim refugium.
Do wykonania DSB użyłem pojemników na buty zakupionych w Selgrosie oraz piasku kwarcowego o granulacji 0,1 - 0,3 mm firmy Aquael. Pojemników niestety nie udało mi się dobrać w wymiarze idealnie pasującym do mojej komory więc troszkę je przerobiłem przy pomocy małej piłki, plastikowych opasek zaciskowych, i silikonu akwarystycznego. Jak kiedyś powiedział mój dobry kolega "świat rozpadłby się bez trytek i powertape'a". Piasek okazał się strzałem w dziesiątkę, polecam gorąco. Piasek w najmniejszym stopniu nie zamulił wody, nie uniosła się żadna zawiesina, a woda w testowej szklance była idealnie klarowna po zamieszaniu łyżką.
Po przygotowaniach i odczekaniu na wyschnięcie silikonu pojemniki z piaskiem bez płukania tego ostatniego trafiły prosto do sumpa. Poniżej zamieszczam zdjęcia i krótki filmik z pierwszym ciekawskim lokatorem mojej piaskownicy.
Pozdrawiam, Marek.
Subskrybuj:
Posty (Atom)